poniedziałek, 7 listopada 2011

Truskawkowe Pole: Perfekcyjna Panna Młoda

Ślub, to jedna z ważniejszych chwil w życiu człowieka, poprzedzona miesiącami żmudnych przygotowań. Wychodząc na przeciw oczekiwaniom panien młodych, zorganizowaliśmy pierwszy w Gryfinie dzień otwarty usług ślubnych. W pracowni Truskawkowego Pola nieodpłatnie udzielaliśmy porad w doborze sukni, dodatków, dekoracji, makijażu i fryzur.


Chciałabym wyglądać ładnie i dziewczęco, ale jednocześnie zadbać o wygląd męża, świadków i dekoracji, aby wszystko stanowiło jednolitą całość – powiedziała Emilia, która odwiedziła nas z prośbą o pomoc w stylizacji. Kreowanie wizerunku rozpoczęła Monika Gralewicz prowadząca salon sukien ślubnych Salonik M, dokonując wyboru odpowiedniej sukni do sylwetki. Wraz z dekoratorką Beatą Dróżdż z Lawendowych Wzgórz odbyliśmy długą rozmowę z przyszłą panną młodą. Staraliśmy się wyczuć upodobania Emilii, a jednocześnie zasugerować kolorystykę dodatków do sukni oraz całego wystroju, który pasowałby do typu urody panny młodej i jej gustu. Następnie odbyła sie przymiarka dodatków do włosów, koncepcji fryzury i makijażu oraz omówienie poszczególnych elementów wystroju. W dzisiejszych czasach odchodzimy już od wyglądu panny młodej od stóp do głów w bieli. Do klasycznej sukni w kolorze bieli lub ecru dobieramy kolorowe dodatki: buty, biżuterię, ozdoby do włosów – powiedziała Monika Gralewicz. Ja przekonywałam, aby nie bać się mocnego makijażu: – Do lamusa można odłożyć stwierdzenie, że panna młoda powinna wyglądać delikatnie. Przecież jest to najczęściej i najchętniej fotografowana osoba podczas całej ceremonii, musi być więc wyraźna niczym gwiazda filmowa na czerwonym dywanie.W dekoracjach również zaszło trochę zmian. Oklepane balony zamieniamy na żywe kwiaty, tworzymy już nie dekoracje,a wręcz scenografie dopasowane do gustów lub zainteresowań – dodała Beata Dróżdż.

Budowanie spójnej koncepcji wizerunku ślubnego spodobało się wszystkim paniom, które zdecydowały się w sobotę odwiedzić Truskawkowe Pole. Dużym ułatwieniem jest możliwość porozmawiania w jednym miejscu ze stylistą, dekoratorem i wizażystą. Bardzo spodobała mi się możliwość przymierzenia dodatków, dzięki temu już wiem co mi się podoba, a czego na pewno nie chcę - podsumowała jedna z pań.

Doradzaliśmy również przyszłym pannom młodym, jak czasowo zaplanować całą organizację wesela, zwracając szczególną uwagę na to, by przyszłe mężatki zdały się w tym dniu na swój gust i koncepcję. – Najważniejsza zasada to nie słuchać kilkunastu doradców, z których to każdy ma inną wizję uroczystości. Efektem takiego doradztwa często jest niezadowola panna młoda, która wygląda zbyt poważnie jak na swój wiek – przekonywała Monika Gralewicz – Dziewczyny przede wszystkim słuchajcie samych siebie i nie bójcie się realizować własne pomysły. W końcu to Wasz dzień!

Nasza akcja miała na celu wprowadzenie nowej oferty doradczej w Gryfinie w zakresie usług ślubnych. Każda z pań, która trafi do którejś z nas, może liczyć na wsparcie pozostałej reszty. Jest to atrakcyjne udogodnienie dla tych, które są otwarte na świeże pomysły, a nie chcą marnować czasu na szukanie w ciemno. Kolejną edycję otwartego dnia ślubnego zaplanowaliśmy na przyszły rok w Dzień św. Walentego. 14 lutego spotkamy się w Saloniku M, tuż przy pl. Barnima I.

Justyna Siwek-Matura
Truskawkowe Pole

Witam na Truskawkowym Polu…

Profesjonalnym upiększaniem zajmuję się od blisko 5 lat. Moja ścieżka edukacyjna rozpoczęła się w Poznaniu, gdzie studiowałam na renomowanym Uniwersytecie Adama Mickiewicza. Zdobyłam na nim teoretyczną wiedzę z dziedziny kreowania wizerunku. Jego praktyczne aspekty poznałam w Warszawie, gdzie ukończyłam dwie najlepsze szkoły wizażu i stylizacji. Moją wiedzę ugruntowały liczne szkolenia z dziedziny pielęgnacji twarzy i ciała.

W przeciągu 5-letniej działalności zyskałam ogromne doświadczenie pracując nie tylko z klientami indywidualnymi, ale rówież na rzecz rozmaitych firm i instyucji, prowadząc szkolenia z dziedziny wizażu i stylizacji, przygotowując modeli do sesji zdjęciowcyh i współpracując przy projektach kulturalnych.

Zakres mojej działalności jest szeroki: obejmuje wizaż, stylizację, pielęgnację twarzy i ciała a także doradztwo w zakresie kreowania własnego wizerunku. Specjalna oferta skierowana jest również do osób planujących zawarcie związku małżeńskiego i dotyczy skomponowania wizerunku młodej pary wraz z wykonawstem i oprawy ceremonii ślubnej.

Wychodząc na przeciw oczekiwaniom Klientek, w 2011 r. otworzyłam w Gryfinie kameralną pracownię wizażu, stylizacji i kosmetyki.

Ideą i główną filozofią mojego działania jest po prostu przyjemność…

Do zobaczenia na Truskawkowym Polu!

Justyna Siwek-Matura